W 10 miesięcy dookoła świata – Marcin Klimczak z Łowicza spełnia marzenia!!
- ŁowiczWydarzenia
- 2023-10-16
- No Comment
- 382
Marcin Klimczak, pasjonat żeglarstwa z Łowicza wypłynie w samotny rejs dookoła świata na łodzi, którą zbudował samodzielnie. Przygoda ma potrwać 10 miesięcy, w tym czasie nie zamierza zawijać do żadnego portu.
Co się odwlecze…
Pierwotnie miał wypłynąć jesienią 2021 roku, na drodze do realizacji planu stanęły różne przeszkody, które spowodowały, że wyprawa musiała zostać odłożona. Jednak w tym czasie Klimczak skupił się na doskonaleniu swojego projektu, Libra.
Łódź według projektu Janusza Maderskiego
Marcin Klimczak rozpoczął prace nad łodzią w 2019 roku, zbudował ją według projektu Janusza Maderskiego. Jacht o długości 8 metrów i wadze 3,5 tony jest w pełni samowystarczalny energetycznie, ekologiczny i przyjazny dla środowiska. Co więcej, wnętrze łodzi zostało zaprojektowane z myślą o komforcie i funkcjonalności – ma miejsce do spania, kuchnię, toaletę
i magazyn.
Upór i determinacja
Choć budowa takiej łodzi była nie lada wyzwaniem, dzięki swojemu uporowi i determinacji przekonał sceptyków. Ostatecznie, z pomocą stowarzyszenia Łowicki Trucker King, łódź została przetransportowana do Gdańska, skąd rozpocznie się rejs.
Dookoła świata bez zawijania do portu
Kierunek podróży jest już wytyczony: z Gdańska poprzez Morze Północne, wokół Wysp Brytyjskich, przez Przylądek Dobrej Nadziei, Australię, Nową Zelandię, Przylądek Horn, aż
z powrotem do Gdańska. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Marcin Klimczak będzie pierwszym człowiekiem, który samotnie opłynie świat na własnoręcznie zbudowanej łodzi bez zawijania do portu.
To nie pierwsze wyzwanie
To ambitne przedsięwzięcie nie jest pierwszym tego typu w życiu Pana Marcina. Już w latach 2016-2017 uczestniczył w regatach przez Atlantyk, spędzając 72 dni na wodzie na pokładzie jachtu Lilu, który również został zbudowany od podstaw. Jedno jest pewne, Marcin Klimczak jest dowodem na to, że pasją i determinacją można realizować marzenia. Jego rejs będzie nie tylko podziwiany przez społeczność żeglarską, ale i przez wszystkich, którzy cenią odwagę, wytrwałość i niezależność.
